Twoje kapelusze jak statki na niebie – turniej towarzysko-sportowy

Nie należy zapominać, że gra w golfa to nie tylko wyzwanie sportowe. Golf to także spotkanie towarzyskie, wspólne spędzanie czasu w miłym towarzystwie, rozmowy po rundzie. Taka celebracja całego golfowego dnia. Turniej golfowy to nie tylko zawody pełne sportowych emocji, ale także towarzyskie spotkanie ludzi, dla których Golf jest pasją.

Zorganizowane przez nasz klub drugie golfowe spotkanie  „Twoje kapelusze jak statki na niebie – turniej towarzysko-sportowy”. miało na celu uczynić ten dzień dla Was dniem udanym w sferze sportowej oraz sympatycznym w towarzyskiej, w którym znajdziecie czas na zmaganie się z polem, dobrą zabawę, a także rozmowy po rundzie. Mamy nadzieję, że to nam się udało. Chcielibyśmy podziękować wszystkim uczestnikom za wspaniałą atmosferę i kapeluszowe zaangażowanie. Wasza obecność uczyniła to spotkanie wyjątkowym i sprawiła, że jeszcze bardziej wierzymy w to, co robimy!

Pierwsza sobota czerwca przywitała kapeluszników piękną, golfową pogodą a najstarsze i chyba najpiękniejsze pole w naszym kraju majestatyczną przestrzenią doskonale przygotowanych dołków. Plan dnia był prosty. Dobra zabawa i dobre wyniki.

Na dobry początek można się było poczęstować Gimim. Regulaminowym „ortodoksom” wyjaśniamy, że to wafelek o takiej właśnie nazwie, nie mający wpływu na wynik rundy. Malkontentom wyjaśniamy, że ni jak nie można go zakwalifikować jako środek dopingujący, chyba że na listę  golfowych „dopalaczy” wpiszemy cukier.  

Start odbywał się z dwóch dołków a w domku pomiędzy 1 i 10 tee można było zaopatrzyć się w wodę i dokonać degustacji nalewek, przygotowanych przez solenizanta, uczestnika turnieju i fundatora nagród na najbliższe uderzenie do dołka – Leszka Hawro. To powoli robi się tradycją, gdy uczestnicy włączają się aktywnie w organizowane przez nas turnieje. Przypomnijmy, że w poprzednim roku swoje okrągłe urodziny podczas turnieju obchodził Krzysztof Krawczyk. Na koniec turnieju otrzymaliśmy także propozycję sponsoringu przyszłorocznego turnieju „kapeluszników” od uczestników tegorocznej imprezy. Cieszy nas to bardzo i przy okazji zachęcamy do aktywnego włączenia się w organizację naszych turniejów.

To chyba dobry moment, żeby jeszcze raz podziękować wszystkim naszym  sponsorom, przyjaciołom i partnerom za wsparcie, które dodało wiatru w żagle naszym „statkom na niebie” i umożliwiło zorganizowanie tego sympatycznego wydarzenia.

Zatem chapeau bas przed sponsorami i przypomnijmy, że Twoje kapelusze jak statki na niebie – turniej towarzysko-sportowy wsparli:

Lexus Szczecin

Grupa TOM – organizacja Odzysku

Proauto – autoryzowany dystrybutor olejów Castrol, Shell……

Bogie Golf – sklep golfowy

Travel Free – Nr 1 border shop in Europe

JOKA Polska – producent podłóg dla wymagających i wyłączny dystrybutor na Polskę Art Studio

Pole golfowe Zawarcie

Pole golfowe Amber Baltic

Ernest Kawa

Barber Shop

Alte Farm – Rusowo

Golfpl.com

Zbyszek Hawro – nasz solenizant

EKG – nasz skromny klub golfowy.

Turniej przebiegał bez zakłóceń, można by rzec – majestatycznie płynął jak nasze „statki na niebie”. W przyjaznej formule Stableforda z uśmiechami na twarzy i kieliszkiem szampana dla orzeźwienia pomiędzy dołkami. Kwaśnych min nie zaobserwowaliśmy więc chyba wszystko szło dobrze i wyniki były akuratne. Poza tym w kapeluszu przecież nie wypada narzekać 😊. Ogólnie humory dopisywały wszystkim  a nam w szczególności widząc wasze uśmiechnięte buzie. Po rundzie był oczywiście pyszny posiłek przygotowany przez amberowską kuchnię i gwarne rozmowy w oczekiwaniu na podanie wyników i wręczenie sporej ilości nagród. Było ich tyle, że mimo iż jesteśmy przeciwnikami wszelkich tzw. „zatrzymujących” loterii, sami loterię kart wyników przeprowadziliśmy! 😊    

Dodali sobie animuszu i wygrali w kapeluszu! 

W kategorii Panów stroke play brutto (w pożyczonym kapeluszu) z rewelacyjnym wynikiem 75 uderzeń ( 33 pkt. Stb.)  zwyciężył Piotr Dąbrowiecki z klubu ABGC

W kategorii stroke play brutto Pań zwyciężyła Ewa Duda osiągając 93 uderzenia (37 pkt. Stb netto 17 brutto) z klubu ABGC.

W kategorii Pań Stb. netto pierwsze miejsce zajęła Alicja Kubrakiewicz (39) EKG, drugie miejsce Elżbieta Biernat (37) ABGC, a trzecie Grazyna Winnicka- Hawro (33) ABGC

W kategorii Panów Stb. netto Pierwszym na podium był Ireneusz Sikora ABGC ( 51), drugim sam prezes ABGC Andrzej Kaliński (42) a trzecie miejsce zajął Jacek Bogusław Sykulski MLGR wspierający członek EKG.

W kategorii juniorów 1 miejsce zdobył Borys Paszutowicz, drugie Sebastian Rogoziński a trzecie Rafał Jaros

W konkursach dodatkowych na uderzenie najbliżej dołka najlepsi byli:

Dołek 2

Elżbieta Biernat i Henryk Paraszutowicz

Dołek 12

Elżbieta Biernat i Bogusław Motylewski

Dołek 14

Grażyna Winnicka-Hawro

Na dołku 3 najbliżej kapelusza była Elzbieta Biernat oraz Borys Paszutowicz, Jan Duda i Krzysztof Krawczyk.

Najbliżej linii odzwierciedlającej elektrokardiogram czyli EKG była Grażyna Winnicka- Hawro i Krzysztof Olesiński.

W konkursie po turnieju o  „sztabę złota” swoje trofeum dźwigał do domu Krzysztof Krawczyk a pudełko doskonałych piłek z logo EKG z gracją zabrała do domu Małgorzata Olewnik.  

I tak po całym dniu towarzyskiego turnieju i nieco przydługiej ceremonii wręczenia nagród, całe towarzystwo golfowe w doskonałych humorach, w kapeluszach i z medalami na szyjach, mogło wrócić zadowolone do domów.

Zdjęcia z turnieju można zobaczyć tutaj

Podobne wpisy